Elfyn Evans, pilotowany przez Scotta Martina, ukończył Rajd Hiszpanii na drugim miejscu i wciąż ma szansę na mistrzostwo świata. Liderem klasyfikacji kierowców pozostał Sébastien Ogier, który był czwarty. Zespół TOYOTA GAZOO Racing na jedną rundę przed końcem sezonu przewodzi kategorii producentów.

Elfyn Evans wygrał w piątek trzy odcinki specjalne rozgrywanego po raz pierwszy od ponad dekady tylko na asfalcie Rajdu Hiszpanii i prowadził w rajdzie, ale nie był w stanie przez cały weekend utrzymać tak wysokiego tempa i walczyć o zwycięstwo. Drugie miejsce wciąż jednak daje mu szansę walki o pierwszy w karierze tytuł rajdowego mistrza świata. „Drugie miejsce to pozytywny wynik, ale ciężko się cieszyć, gdy tak dobrze zaczęło się weekend. Później nie czułem się tak pewnie za kierownicą i szkoda, że nie udało się więcej zyskać po tym weekendzie. Zmniejszyliśmy stratę do Sébastiena i Juliena, ale to wciąż duża różnica” – stwierdził Evans.

Na czwartym miejscu dojechał Sébastien Ogier, który ma nad Evansem 17 punktów przewagi w klasyfikacji kierowców. W ostatnim rajdzie sezonu, Rajdzie Monzy, siedmiokrotny mistrz świata będzie tej zaliczki bronił. Tylko ta dwójka kierowców TOYOTA GAZOO Racing ma jeszcze szanse na tytuł wśród kierowców. „Celowaliśmy wyżej niż w czwarte miejsce, ale i tak cieszymy się z punktów do klasyfikacji generalnych. To kolejny krok w kierunku mistrzostwa i to jest najważniejsze. Walka jeszcze się nie skończyła i będziemy musieli się naprawdę dobrze zaprezentować, by w Monzie powtórzyć sukces sprzed roku” – stwierdził Ogier.

Na piątej lokacie do mety dojechał trzeci kierowca fabrycznego Yarisa WRC – Kalle Rovanperä. Rajd ukończył też Takamoto Katsuta, startujący Yarisem WRC w ramach TGR WRC Challenge Program, choć piątkowy wypadek pozbawił go szansy walki o punkty.

„To nie był tak mocny weekend jak się spodziewaliśmy. Musimy zrozumieć, dlaczego momentami sobie nie radziliśmy i wyciągnąć z tego wnioski. Są też pozytywne wiadomości – trzy auta ukończyły rajd bez problemów technicznych, a Elfyn ma wciąż szansę na tytuł wśród kierowców. Nie zdobyliśmy mistrzostwa świata w kategorii producentów już w Hiszpanii, ale naszym celem jest świętowanie obu tytułów we Włoszech” – powiedział Jari-Matti Latvala, szef zespołu.

W kategorii producentów punkty zdobyte przez Ogiera i Evansa, w tym te uzyskane na trudnym Power Stage’u, przybliżają zespół do zdobycia mistrzostwa świata. Przed ostatnią rundą sezonu TOYOTA GAZOO Racing ma 47 punktów przewagi, a możliwe do zdobycia są 52 punkty. Toyota mistrzem świata producentów po raz ostatni była w 2018 roku.

„Następny rajd będzie ostatnim, w którym wystawimy obecną generację Yarisa WRC. Od naszego powrotu do mistrzostw świata w 2017 roku cały czas poprawialiśmy to auto – taki był nasz główny cel. Mam nadzieję, że w Rajdzie Monzy zaprezentujemy się solidnie, a zawodnicy i kibice przekonają się, że Yaris WRC będzie najlepszy w swoim ostatnim starcie. Wierzę w ten zespół” – przekazał Akio Toyoda, prezydent Toyota Motor Corporation i założyciel zespołu TOYOTA GAZOO Racing.

Wyniki Rajdu Hiszpanii:
1. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe (Hyundai i20 Coupe WRC) 2h34m11.8s
2. Elfyn Evans/Scott Martin (Toyota Yaris WRC) +24.1s
3. Dani Sordo/Cándido Carrera (Hyundai i20 Coupe WRC) +35.3s
4. Sébastien Ogier/Julien Ingrassia (Toyota Yaris WRC) +42.1s
5. Kalle Rovanperä/Jonne Halttunen (Toyota Yaris WRC) +1m31.8s
6. Gus Greensmith/Chris Patterson (Ford Fiesta WRC) +4m17.3s
7. Oliver Solberg/Craig Drew (Hyundai i20 Coupe WRC) +4m26.7s
8. Nil Solans/Marc Martí (Hyundai i20 Coupe WRC) +4m34.9s
9. Eric Camilli/Maxime Vilmot (Citroën C3 Rally2) +9m49.4s
10. Nikolay Gryazin/Konstantin Aleksandrov (Škoda Fabia Rally2 evo) +10m05.9s