
27-01-2025
TOYOTA GAZOO Racing rozpoczyna sezon WRC zwycięstwem w Monte Carlo
Sébastien Ogier odniósł rekordowe, dziesiąte zwycięstwo w legendarnym Rajdzie Monte Carlo, a zespół TOYOTA GAZOO Racing World Rally Team zdobył dwa pierwsze miejsca, rozpoczynając sezon Rajdowych Mistrzostw Świata FIA 2025 z maksymalną liczbą punktów.
Zwycięstwo jest trzecią wygraną Ogiera w Rajdzie Monte-Carlo odniesioną w barwach TOYOTA GAZOO Racing World Rally Team (TGR-WRT), drugą z pilotem Vincentem Landaisem. Z kolei rekord wszech czasów w zwycięstwach wśród producentów został powiększony przez Toyotę do sześciu wygranych.
Triumf w Rajdzie Monte Carlo jest również 15. zwycięstwem Ogiera dla TGR-WRT w Rajdowych Mistrzostwach Świata FIA (WRC), co zrównało go w statystykach z kolegą z zespołu Kalle Rovanperą i legendarnym Carlosem Sainzem jako kierowcami, którzy odnieśli najwięcej zwycięstw w WRC dla Toyoty.
Trudne rajdowe warunki i nowe wyzwania
Jak co roku Rajd Monte Carlo dostarczył zawodnikom dużo zmiennych i niepewnych warunków na rajdowych trasach w Alpach Francuskich. Podczas minionego weekendu kierowcy ścigali się zarówno na suchym asfalcie, jak i na odcinkach pokrytych lodem w zacienionych partiach. W wielu miejscach auta wynosiły na drogę dużo śliskiego błota i zdradliwego żwiru z poboczy, co powodowało dodatkowe ryzyka.
Niepewność wśród zespołów i kierowców potęgował fakt, że był to pierwszy rajd, w którym obowiązywały znowelizowane przepisy techniczne. W nowej konfiguracji samochody najwyższej klasy Rally1 nie są już wyposażone w układy hybrydowe, co wymagało od inżynierów wprowadzenia licznych modyfikacji w autach.
Od tego sezonu zmienił się także dostawca opon w WRC i kierowcy po raz pierwszy jeździli na oponach marki Hankook.
Zacięta rywalizacja do samego końca
Pomimo tych wyzwań, walka o zwycięstwo pozostawała zacięta przez cały weekend i trwała do ostatniego niedzielnego etapu, poprowadzonego przez kultową przełęcz Col de Turini.
Ogier jechał pewnie i konsekwentnie od początku rajdu, wypracowując sobie przez ostatnim dniem 20,3 sekundy przewagi nad kolegą z zespołu Elfynem Evansem, pilotowanym przez Scotta Martina. Tuż za ich plecami znajdowali się jednak rywale z innych zespołów.
Przy zmiennych warunkach panujących na trasie, kluczowy do zwycięstwa w Rajdzie Monte Carlo okazał się odpowiedni wybór opon. Start w niedzielę odbywał się dość wcześnie, a na trasie było mokro i zimno. Ogier i Evans wzięli pakiet czterech opon zimowych z kolcami i dwóch super miękkich opon typu slick, co opłaciło się na oblodzonej pierwszej pętli przed wschodem słońca, a odwróciło wynik na drugą stronę na drugiej pętli, gdy droga już wyschła.
Z kolei kończący rajd Power Stage był mieszanką warunków, z suchym podjazdem i zjazdem i lodem na szczycie przełęczy Col de Turini. Wszyscy trzej najlepsi kierowcy zdecydowali się na mieszankę opon typu slick i kolcowanych, ale to Ogier ustanowił najlepszy czas, wyprzedzając o zaledwie 0,215 s Evansa, który na szybkim zjeździe do mety otarł się o bandę.
Zespół TGR-WRT w doskonałej formie
Fabryczny zespół Toyoty w WRC zaliczył doskonały start sezonu, zdobywając maksymalną liczbę 60 punktów do klasyfikacji mistrzostw świata producentów. Z kolei Evans i jego pilot Scott Martin świetnie rozpoczęli walkę o mistrzostwo świata w kierowców i pilotów, zajmując 2. miejsce w rajdzie i 1. miejsce w dodatkowej klasyfikacji Super Sunday oraz zdobywając pięć dodatkowych punktów bonusowych.
Dzięki dobrej strategii oponiarskiej, Kalle Rovanperä i jego pilot Jonne Halttunen ukończyli pierwszy rajd w sezonie na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej. Dwukrotni rajdowi mistrzowie świata zapewnili sobie po trudnym weekendzie solidny dorobek 18 punktów. Daje im to dobrą pozycję na początku sezonu do walki o trzeci mistrzowski tytuł w klasyfikacji kierowców i pilotów.
Takamoto Katsuta, pilotowany przez Aarona Johnstona oraz Sami Pajari, pilotowany przez Marko Salminena, mimo sporych trudności, zyskali cenne doświadczenie podczas rajdu. Katsuta zajął trzecie miejsce w sobotę, a Pajari, debiutując w Rallye Monte Carlo w aucie Rally1, zdobył ważne umiejętności w trudnych warunkach. Niestety obaj kierowcy wypadli z drogi na pierwszym odcinku w niedzielę, co podkreśla, jak trudny to był rajd i jak cenne jest doświadczenie w WRC.
„Jestem zachwycony. Nie mogliśmy mieć lepszego początku sezonu niż ten. Zdobyliśmy maksymalną liczbę 60 punktów jako zespół, jeden-dwa-cztery w klasyfikacji generalnej i 10. zwycięstwo Sébastiena Ogiera w Rajdzie Monte Carlo, co jest naprawdę niesamowitym i wyjątkowym osiągnięciem. Warunki były bardzo trudne do samego końca, a wybór opon był stresujący, ponieważ droga była zamarznięta po przejeździe załóg poprawiających opis. Niestety Sami i Taka wypadli z trasy i być może powinienem był naciskać na nich, by wybrali bezpieczniejszą opcję, ale w tym rajdzie chodziło przede wszystkim o doświadczenie. Z pozostałymi kierowcami wszystko dobrze się ułożyło i dziękuję im za świetną jazdę. To bardzo emocjonujący rajd i myślę, że czeka nas ekscytujący sezon” - mówił po mecie Rajdu Monte-Carlo Jari-Matti Latvala, szef zespołu TOYOTA GAZOO Racing World Rally Team.
Następna runda w kalendarzu WRC, Rajd Szwecji w dniach 13-16 lutego, to jedyna w pełni zimowa impreza sezonu rozgrywana na śniegu i lodzie.
Wyniki Rajdu Monte Carlo 2025:
1. Sébastien Ogier/Vincent Landais (Toyota GR YARIS Rally1) 3h19m06.1s
2. Elfyn Evans/Scott Martin (Toyota GR YARIS Rally1) +18.5s
3. Adrien Fourmaux/Alexandre Coria (Hyundai i20 N Rally1) +26.0s
4. Kalle Rovanperä/Jonne Halttunen (Toyota GR YARIS Rally1) +54.3s
5. Ott Tänak/Martin Järveoja (Hyundai i20 N Rally1) +59.0s
6. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe (Hyundai i20 N Rally1) +5m44.2s
7. Josh McErlean/Eoin Treacy (Ford Puma Rally1) +10m15.1s
8. Yohan Rossel/Arnaud Dunand (Citroën C3 Rally2) +10m26.8s
9. Nikolay Gryazin/Konstantin Aleksandrov (Škoda Fabia RS Rally2) +11m40.7s
10. Eric Camilli/Thibault de la Haye (Hyundai i20 N Rally2) +13m14.6s