TOYOTA GAZOO Racing jest gotowa na walkę o szósty z rzędu tytuł mistrzowski w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA. Finałowe starcie rozegra się 2 listopada podczas kulminacyjnego punktu sezonu wyścigu 8 Hours of Bahrain.

Zespół TOYOTA GAZOO Racing (TGR) jedzie do Bahrajnu z zamiarem obrony mistrzostwa świata producentów w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA (WEC). Tegoroczna rywalizacja w WEC stała pod znakiem bardzo silnej konkurencji w najwyższej klasie Hypercar oraz licznych nieprzewidzianych wydarzeń na torze. Załogi w Toyotach GR010 HYBRID odniosły dwa zwycięstwa (6 Hours of Sao Paulo, 6 Hours of Imola) i dwa razy zajęły drugą pozycję (24h Le Mans, Lone Star Le Mans). Zatem losy mistrzowskiego tytułu rozstrzygną się dopiero podczas finałowej, 8. rundy w Bahrajnie.

„To koniec ekscytującego i pełnego wyzwań sezonu. Jako zespół przeżyliśmy kilka wspaniałych chwil, a także kilka trudnych, takich jak ostatni wyścig na torze Fuji Speedway. Rywalizacja przez cały sezon była niesamowicie zacięta, ale dzięki ogromnemu wysiłkowi wszystkich wystartujemy do ostatniego wyścigu z szansą na zdobycie mistrzostwa świata producentów. Wiemy, że zwycięstwo da nam tytuł, więc to jest nasz cel i każdy da z siebie maksimum, aby go osiągnąć. Potrzebujemy idealnego wyścigowego weekendu i jesteśmy gotowi na to wyzwanie” - mówi Kamui Kobayashi, dyrektor zespołu TOYOTA GAZOO Racing w WEC i członek załogi Toyoty GR010 HYBRID z nr 7.

Członkowie załogi Toyoty GR010 HYBRID z nr 7 Kamui Kobayashi i Nyck de Vries nadal zachowują szanse na tytuł mistrzowski w indywidualnej klasyfikacji kierowców. Jednak, by to osiągnąć, muszą wspólnie z trzecim członkiem załogi Mikem Conwayem wygrać wyścig, a ich główni konkurenci muszą go nie skończyć i tym samym nie zdobyć żadnych punktów. Tegoroczny sezon WEC pokazał, że taki scenariusz wcale nie jest nierealny.

Załoga drugiej Toyoty GR010 HYBRID z nr 8, czyli ubiegłoroczni zwycięzcy z Bahrajnu i ustępujący mistrzowie świata w klasyfikacji kierowców Sébastien Buemi, Brendon Hartley i Ryo Hirakawa, będą walczyć o swoje drugie zwycięstwo w sezonie i kluczowe dla zespołu punkty do klasyfikacji producentów.

Tor Bahrain International Circuit o długości 5,412 km jest tradycyjnym miejscem finału sezonu WEC od roku 2012. Jego wyścigowa nitka składa się z mieszanki 15 szybkich i wolniejszych zakrętów, a nawierzchnia słynie ze swojej dużej przyczepności, co stanowi szczególne wyzwanie pod względem zarządzania oponami.

TGR ma imponujący rekord zwycięstw na torze w Bahrajnie. Zespół wygrywał na tym torze dziewięć z dwunastu wyścigów WEC, w tym siedem z rzędu. Dodatkowo w sześciu ostatnich edycjach załogi Toyoty zdobywały dwa pierwsze miejsca podium.

Wyzwanie czekające na TGR podczas wyścigu 8 Hours of Bahrain jest trudniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. W stawce 18 aut najwyższej lasy Hyper Car szanse na mistrzostwo zarówno w klasyfikacji producentów, jak i kierowców mają jeszcze dwa inne zespoły, a spodziewana jest także zacięta walka z załogami pozostałych czterech drużyn.

Trening przed sobotnim wyścigiem rozpocznie się w czwartek 31 października od dwóch 90-minutowych sesji, jednej przy świetle dziennym i drugiej przy sztucznym oświetleniu, a zakończy w piątek 1 listopada. O kolejności na polach startowych zadecydują sesje kwalifikacyjne i Hyperpole, które rozpoczną się o godz. 16:40 czasu lokalnego (14:40 czasu środkowoeuropejskiego) w piątek. Główny 8-godzinny wyścig rozpocznie się o godz. 14:00 czasu lokalnego (12:00 czasu środkowoeuropejskiego) w sobotę 2 listopada. Rywalizacja zacznie się przy świetle dziennym, a zakończy już po zachodzie słońca.

W niedzielę 3 listopada, po głównych zmaganiach w finałowym wyścigu, zespoły WEC czekają jeszcze tradycyjne testy dla nowych kierowców. W ich trakcie za kierownicą Toyoty GR010 HYBRID klasy Hypercar zasiądzie po raz pierwszy Esteban Masson. Młody 20-letni francuski kierowca wyścigowy imponował w tym sezonie swoją jazdą za kierownicą Lexusa RC F z nr 87 zgłoszonego przez zespół AKKODIS ASP w kategorii LMGT3 WEC. Jeśli TOYOTA GAZOO Racing zdobędzie tytuł w klasyfikacji producentów, to za kierownicą Toyoty GR010 HYBRID zasiądzie także 21-letni zawodnik European Le Mans Series Reshad de Gerus, debiutant nominowany do nagrody WEC.