GR News
GR News
GR News
Królestwo GR Supry - podsumowanie 1. rundy TOYOTA GR CUP 2024

 

Królestwo GR Supry - podsumowanie 1. rundy TOYOTA GR CUP 2024

Inauguracja trzeciego sezonu TOYOTA GR CUP na słynnym Torze Poznań, była niezwykle widowiskowa i emocjonująca. Walkę o tysięczne sekund toczyło pomiędzy sobą ponad 140 zawodników, z mocną reprezentacją kierowców aut marek Toyota i Lexus.

Uczestnicy markowego pucharu Toyoty stanęli w miniony weekend przed nie lada wyzwaniem, bo oficjalne rozpoczęcie trzeciego sezonu TOYOTA GR CUP odbyło się na największym i najnowocześniejszym torze wyścigowym w Polsce - Torze Poznań, na którym odbywają się liczne profesjonalne międzynarodowe serie wyścigowe. Wśród uczestników imprezy Race Cup, podczas której rozgrywana była 1. runda oficjalnego markowego pucharu TOYOTA GAZOO Racing Polska, można było podziwiać zróżnicowaną reprezentację miłośników marki Toyota i Lexus.

Tor Poznań tym razem przywitał uczestników piękną słoneczną i ciepłą pogodą. Oprócz uczestników dopisali także kibice, którzy licznie pojawili się tego dnia na motorsportowym obiekcie w stolicy Wielkopolski. Mogli oni podziwiać widowiskową jazdę, emocjonujące wyprzedzania oraz zaciętą walkę o pierwsze w sezonie wygrane i punkty.

Wyścigowe dziedzictwo GR Supry
Na starcie w Poznaniu nie mogło zabraknąć stworzonej na szybkie wyścigowe tory Toyoty GR Supra. Wprowadzony do produkcji w 2019 roku samochód Toyoty szybko stał się jednym z najbardziej cenionych aut w klasie GT4, osiągając rewelacyjne wyniki na torach całego świata. W zeszłym roku TOYOTA GAZOO Racing dostarczyła prywatnym zespołom wyścigowym na całym świecie już ponad 100 sztuk wyczynowej Toyoty GR Supry GT4.

Na Torze Poznań za kierownicą GR Supry rywalizowało pięciu kierowców. Dotychczasowy dominator klasyfikacji GR OPEN CUP, Mariusz Miąsko musiał tym razem uznać wyższość dwójki rywali w bliźniaczych GR Suprach. Miąsko w zeszłym sezonie nie miał sobie równych na Torze Poznań, dwukrotnie zwyciężając w GR OPEN CUP na mokrym torze (kwiecień i październik) oraz raz na suchym (lipiec).

Zwycięską passę udało się przerwać Ireneuszowi Ludwiniakowi, który przed ostatnią sesją wyścigową zmienił ustawienia zawieszenia w swojej GR Suprze, znacznie poprawiając swoje czasy. Ludwiniak był najszybszym kierowcą w aucie marki Toyota tego weekendu, ustępując tylko dwóm dużo mocniejszym samochodom klasy GT3 i jedno-miejscowemu wyścigowemu bolidowi Formuły 3. Drugie miejsce w GR OPEN CUP zajął Łukasz Leśniewicz, przed trzecim Miąsko.

Lexus wkracza do gry
Walkę z GR Suprami podjął Krzysztof Łochunko w Lexusie IS 200 Mk1. Lekka konstrukcja nadwozia i mocny turbodoładowany silnik, w połączeniu ze sportowym zawieszeniem i oponami, sprawiły, że niepozorny żółty IS 200 w klasyfikacji generalnej TOYOTA GR CUP uplasował się zaledwie 0,671 sekundy za GR Suprą Mariusza Miąsko. Łochunko udało się wprowadzić Lexusa do TOP10 klasyfikacji generalnej zawodów i w bezkonkurencyjnym stylu wygrać grupę Race & Fun. Drugie miejsce w grupie zajął Jarosław Zieliński w GT86, a trzecie Dariusz Mrok w bliźniaczym modelu Toyota - Subaru BRZ. Zieliński z Mrokiem zajęli także dwa pierwsze miejsca w klasie Hachi-Roku (dla legendarnej rodziny aut GR86, GT86 i AE86) i Time Attack, przed trzecim Cezarym Kułakowskim.

Tysięczne sekundy pomiędzy GR Yarisami
Na starcie w grupie GR YARIS CUP stanęło dziesięciu kierowców w sportowych hot hatchach Toyoty, którzy stoczyli ze sobą niezwykle wyrównany pojedynek. Już podczas sesji treningowej widać było, że walka będzie toczyła się o ułamki sekund. Aby wygrać, kierowcy musieli co sesję przesuwać granice, co wymagało od nich idealnego wyczucia przyczepności i maksymalnego skupienia.

W urywaniu kolejnych tysięcznych sekundy nieocenionym wsparciem umiejętności kierowców był zastosowany przez Toyotę w modelu GR Yaris zaawansowany napęd GR-Four. Gwarantował on nie tylko świetną trakcję, ale pomagał także łatwo wydostać się z opresji i szybko skorygować tor jazdy w przypadku przekroczenia limitów (zarówno auta, jak i kierowcy).

Najszybszym kierowcą w grupie GR YARIS CUP był Dariusz Kośmider, któremu udało się pokonać urzędującego mistrza Tomasza Sendrowskiego o jedynie 0,071 sekundy!. Na trzecią miejsce w grupie swojego GR Yarisa wprowadził w bardzo ładnym stylu Olek Brzeziński, który triumfował również w klasie GR Yaris Stock Cup (dla aut Toyota GR Yaris z mniejszym zakresem przeróbek). Drugie miejsce w GR Yaris Stock Cup zajął Marcin Wowtoniuk.

WYNIKI 1. RUNDY TOYOTA GR CUP 2024

Zawodników TOYOTA GR CUP czeka teraz chwila przerwy przed następną rundą. 29 czerwca rywalizacja przeniesie się zlokalizowany na terenie dawnego lotniska w Kamieniu Śląskim Tor Silesia Ring.

INFORMACJE i ZAPISY DO 2. RUNDY TOYOTA GR CUP 2024