Uczestnicy markowych pucharów Toyoty rozpoczęli rozstrzygającą fazę zmagań w oficjalnych seriach wyścigowych TOYOTA GAZOO Racing Polska. Kolejne rundy TOYOTA GR CUP DIGITAL wyłoniły nowych graczy zakwalifikowanych do wielkiego finału. Przed kierowcami ścigającymi się w serii track day TOYOTA GR CUP pozostały już tylko dwa spotkania do końca sezonu.

TOYOTA GR Cup to serie zawodów adresowane do miłośników sportowych samochodów marki Toyota i Lexus, prowadzona przez TOYOTA GAZOO Racing Polska w dwóch formatach. W sporcie samochodowym rywalizacja kierowców odbywa się na profesjonalnych torach wyścigowych we współpracy z cyklem Race Cup. W e-motorsporcie gracze konkurują ze sobą w TOYOTA GR CUP DIGITAL, organizowanym wspólnie z Forza Motorsport Polska oraz Budda Play, gdzie można zasiąść za wirtualną kierownicą np. legendarnej wyścigowej Toyoty GT-One.

Starcie GR Yarisów
W sobotę 7 września rozegrana zostanie przedostatnia w tym sezonie runda TOYOTA GR CUP. Serię stworzono z myślą o wykorzystaniu w 100% możliwości, jakie dają samochody Toyoty i Lexusa, w szczególności z linii GR, czy GRMN.

Areną zmagań będzie tym razem Autodrom Jastrząb, zlokalizowany niedaleko Radomia. Jest to jeden z najnowszych obiektów motorsportowych w Polsce, a jego wyróżnikami są kręta techniczna nitka z idealnie równą nawierzchnią oraz charakterystyczna “górka”, która przysparza kierowcom wiele emocji. To warunki idealne dla zwinnego hot-hatcha o rajdowo-wyścigowym rodowodzie, czyli Toyoty GR Yaris.

GR Yarisy już kilka razy potrafiły zdominować rywalizację nie tylko wśród Toyot i Lexusów, ale wygrywając ze wszystkimi innymi autami na torze. To właśnie wśród kierowców jeżdżących GR Yarisami będzie się toczyć najbardziej zacięta walka na Autodromie Jastrząb. Na dwie rundy przed końcem sezonu, żaden z kierowców nie może być pewny miejsca na podium, co gwarantuje emocje i walkę do samego końca.

Klasyczne Toyoty wciąż szybkie
TOYOTA GR CUP przyciąga także liczne grono miłośników i posiadaczy klasycznych modeli japońskiej marki. Na Autodromie Jastrząb nie zabraknie więc także klasycznych modeli, które nadal udowadniają, że są szybkie i potrafią wygrywać.

W grupie Race & Fun i klasie Time Attack będzie można zobaczyć walkę kierowców w Toyotach MR2 różnych generacji z bardzo popularnym modelem GT86.

Z kolei kierowcy GT86 będą musieli odpierać ataki konkurentów w młodszych modelach, czyli GR86. Auta te walczą ze sobą w specjalnie utworzonej w tym sezonie klasie Hachi-Roku, dla wyjątkowej rodziny modeli AE86, GT86 i GR86. Za kierownicą tych modeli można zasiąść także w wirtualnych rozgrywkach.

Kultowe Hachi-Roku
Sierpień był kolejnym pracowitym miesiącem dla graczy w serii TOYOTA GR CUP DIGITAL, wypełnionym w całości przez dwie rundy w dwóch zupełnie różnych autach.

Do ścigania w 3. rundzie e-motorsportowego pucharu na wirtualnej wersji toru Lime Rock wybrano motoryzacyjną ikonę Toyoty, czyli model Toyota AE86 w wersji Sprinter Trueno GT-Apex, nawiązującej do słynnej serii anime Initial D.

Gracze nie zawiedli i tym razem, a pierwsza piątka kwalifikacji rozgrywanych od 5 do 14 sierpnia zmieściła się w zaledwie 0,587 sekundy. Podczas odbywającego się 18 sierpnia wyścigu finałowego nie zabrakło walki bok w bok i widowiskowych poślizgów, z których znana jest AE86. Do wielkiego finału po 45 minutach wyścigu awansowali pierwszy na mecie Piotr Całujek “Dz majk”, drugi Marcin Bieniek “PNX MAR350” i trzeci Robert Banaszek “Spoonman84”.

Toyota Eagle Mk3 w wirtualnym “Zielonym Piekle”
Zaledwie kilka dni po ściganiu na Lime Rock zmagania w oficjalnym pucharze TOYOTA GAZOO Racing Polska przeniosły się 19 sierpnia na najbardziej znany tor na świecie, legendarny Nürburgring. Zlokalizowany w Niemczech obiekt zyskał przydomek “Zielonego Piekła”, który nawiązuje do gęstych lasów gór Eifel otaczających większość nitki toru.

W 4. rundzie TOYOTA GR CUP DIGITAL oprócz wyjątkowego toru kierowcy mieli do dyspozycji także unikatowy samochód – Toyotę Eagle Mk3 kategorii prototypów IMSA GTP. Auto odpowiadało specyfikacji modelu z 1992 roku, którym zespół All American Racers wygrał 9 z 13 wyścigów tego sezonu, z czego ostatnie siedem z rzędu. Samochód był diametralnie inny od używanych wcześniej modeli GR Supra i Supra RZ oraz AE86.

Połączenie trudnego technicznie toru z bardzo szybkim i niewybaczającym błędów samochodem sprawiło, że gracze musieli zaprezentować mistrzowski styl jazdy. W tym starciu zwycięstwo odniósł Piotr Kocela “showcarstudio”, przed drugim Danielem Kisielem “LexXxeNx”. Trzeci był Maksymilian Kender “DiggingPluto3”, którego wyścigową jazdę Toyotą MR2 Mk3 można podziwiać także na żywo podczas zawodów TOYOTA GR CUP.

Dla zwycięzców wielkiego finału TOYOTA GR CUP DIGITAL 2024 przewidziano nagrody rzeczowe oraz możliwość spędzenia wyjątkowego dnia na torze ze sportowymi autami marki Toyota.